niedziela, 30 września 2012

Jeszcze o konsekwencjach uwierzenia

Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny, kto zaś nie słucha Syna, nie ujrzy żywota, lecz gniew Boży ciąży na nim – powiedział Jezus. [Ewangelia Jana 3:36] Słuchanie w tym przypadku nie oznacza takiego słuchania, jak słucha się „jednym uchem” czyjejś nudnej przemowy albo słuchania muzyki. Słuchanie – to w tym przypadku posłuszeństwo. Widać to wyraźnie w innych przekładach, np. w tzw. przekładzie dosłownym Nowego Testamentu: Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne, kto natomiast odmawia Synowi posłuszeństwa, nie zobaczy życia, lecz ciąży na nim Boży gniew.
Wiara w Jezusa (w to, że jest On Synem Bożym) została jasno zestawiona z posłuszeństwem Jego słowom, jest z nim tożsama. Czy coś trzeba tu jeszcze dodawać?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz