Gorąco polecam książkę autorstwa Mateen Elass „Co tak
naprawdę mówi Koran”. Zadziwiła mnie ale i napełniła smutkiem z powodu ukazania
tego, co zawiera księga czczona przez Muzułmanów. Tym większa wdzięczność i
chwała należna jest Jezusowi Chrystusowi. Zachwycił mnie swoją prostotą
fragment będący pewną kwintesencją tego, co wydarzyło się na krzyżu Golgoty.
Boże rozwiązanie [sytuacji, w której oddzieliliśmy się od
Boga grzechem] przyjmuje postać Tego, który przybył z drugiej, Bożej strony
przepaści, przerzucił nad nią most dzięki swojej sprawiedliwej ofierze i
prowadzi ludzi z powrotem w ramiona swojego Ojca, który jest też Ojcem
wszystkich ludzi. Prorocy, choć niewątpliwie godni podziwu, wypadają blado w
porównaniu z niezrównanym Synem Bożym, który nie tylko objawia sprawiedliwą
wolę Boga, lecz również wypełnia Jego nakazy wobec bezradnych grzeszników,
biorąc na siebie karę za nasze grzechy. Dzięki temu czynowi, jeśli tylko
przyjmiemy go z wiarą będziemy usprawiedliwieni w oczach Boga.
Jezus Chrystus jest wcieloną miłością Bożą. On jest naszym
oknem, przez które możemy ujrzeć miłosierdzie Boga. Jest naszą bramą wiodącą
wprost w przepełnione radością objęcia Boga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz