czwartek, 11 października 2012

Gdzie w tym wszystkim jest Bóg



  

                „Stało się tak, bo Izraelici zgrzeszyli przeciwko Panu, Bogu swemu, który ich wyprowadził z Egiptu, spod ręki faraona, króla egipskiego. Czcili oni bogów obcych i naśladowali obyczaje ludów, które Pan wypędził przed Izraelitami, oraz królów izraelskich, których wybrali. I wymyślili sobie Izraelici rzeczy przewrotne na przekór Panu, Bogu swemu. Zbudowali sobie wyżyny we wszystkich swoich miejscowościach - od wieży strażniczej aż do miasta warownego.  Ustawili sobie stele i aszery na każdym wyniosłym pagórku i pod każdym drzewem zielonym. I składali ofiary kadzielne tamże - na wszystkich wyżynach - podobnie jak ludy, które Pan usunął przed nimi. Spełniali czyny grzeszne, drażniąc Pana. I służyli bożkom, o których Pan powiedział im: Nie czyńcie tego! Pan jednak ciągle ostrzegał Izraela i Judę przez wszystkich swoich proroków i wszystkich "widzących", mówiąc: Zawróćcie z waszych dróg grzesznych i przestrzegajcie poleceń moich i postanowień moich, według całego Prawa, które nadałem waszym przodkom i które przekazałem wam przez sługi moje - proroków. Lecz oni nie słuchali i twardym uczynili swój kark, jak kark ich przodków, którzy nie zawierzyli Panu, Bogu swojemu. Odrzucili przykazania Jego i przymierze, które zawarł z przodkami, oraz rozkazy, które im wydał. Szli za nicością i stali się niczym - naśladując ludy wokół siebie, co do których przykazał im Pan, aby nie postępowali tak, jak one. Odrzucili wszystkie polecenia Pana, Boga swego, i ulali sobie posągi - dwa cielce. Zrobili sobie aszerę i oddawali pokłon całemu wojsku niebieskiemu, i służyli Baalowi. Przeprowadzali synów swoich i córki przez ogień. Uprawiali wróżbiarstwo i czarnoksięstwo. Oddali się czynieniu tego, co jest złe w oczach Pana, drażniąc Go. Wtedy Pan zapłonął gwałtownym gniewem przeciw Izraelowi i odrzucił go od swego oblicza. Pozostało tylko samo pokolenie Judy. Również Juda nie przestrzegał poleceń Pana, Boga swego, i naśladował obyczaje, które Izrael wprowadził. Wtedy Pan odrzucił całe potomstwo Izraela, poniżył je i wydał je w moc łupieżców, aż wreszcie odrzucił je od swego oblicza. Albowiem oderwał Izraela od domu Dawida, a Izrael obrał sobie za króla Jeroboama, syna Nebata. Jeroboam zaś oderwał Izraela od Pana i doprowadził go do wielkiego grzechu. Izraelici naśladowali wszystkie grzechy, które Jeroboam popełnił - nie odstąpili od nich. Aż wreszcie Pan odrzucił Izraela od swego oblicza, tak jak zapowiedział przez wszystkie sługi swoje, proroków. I przesiedlił Izraelitów z własnego kraju w niewolę do Asyrii, gdzie są aż do dnia dzisiejszego.”
(2 Ks. Królewska 17:7-23, Biblia Tysiąclecia)
                Czytając ten fragment w myślach mam obraz mas dzisiejszych ludzi czyniących tak samo. Wiele osób z którymi rozmawiam mówi: „gdyby istniał kochający Bóg nie pozwoliłby na te złe rzeczy które dzieją się na świecie, nie byłoby wojny, przestępstwa, głodu, niesprawiedliwości”. Gdy czytałam Biblię, Bóg zaprowadził mnie do drugiej Księgi Królewskiej i wskazał wersety (7-23) rozdziału 17 zatytułowane „Przyczyny upadku państwa izraelskiego” i dał mi ponownie do zrozumienia w jaki sposób On, wielki i wszechmogący Król postępuje z tymi, którzy Mu się zapierają. Bardzo się rozradowałam i dziękowałam Bogu, bo uważam to za wielkie, gdy sam Bóg przychodzi do mnie, małej owieczki, chcąc powiedzieć mi coś o sobie. Do mojego serca przemówiła Jego potęga i poczułam się bezpieczna, wiedząc jak silnego mam Ojca w niebie. Ojca, który pragnie chronić swoje dzieci, napominać i ostrzegać przed złem. Tak było przypadku Izraelitów.
                Bóg bardzo kochał swój lud. Uwolnił ich od Faraona, dał ziemię obiecaną, troszczył się o ich przetrwanie. A oni zaczęli czynić wszystko to, co nieprawe. Czcili innych bogów, wymyślili rzeczy przewrotne na przekór Panu, czynili rzeczy grzeszne. Zasmucali Go i drażnili. A Bóg? Tak bardzo ich kochał, że ciągle ich ostrzegał: „Nie czyńcie tego!” Mówił: „zawróćcie z waszych dróg grzesznych i przestrzegajcie poleceń moich i postanowień moich”. Niesamowity jest Bóg. Jeszcze dał im szanse! Izraelici doskonale znali przykazania Boga: „oznajmił wam swe przymierze, gdy rozkazał wam pełnić Dziesięć Przykazań i napisał je na dwóch tablicach kamiennych” (Ks. Powt. Prawa 4:13) „Mojżesz zwołał całego Izraela i rzekł do niego: Słuchaj, Izraelu, praw i przykazań, które ja dziś mówię do twych uszu, ucz się ich i dbaj o to, aby je wypełniać(Ks.Powt. Prawa 5:1) Mimo to robili wszystko na przekór. I my znamy dziś przykazania, możemy je znaleźć najbliżej na kartach Biblii. To wspaniałe! Bóg mówi do nas poprzez Pismo Święte: „Będziecie strzec moich przykazań i wykonywać je! Ja jestem Pan!” (Ks. Kapłańska 22:31) Ale są tacy, którzy kategorycznie je odrzucają. Wiele jest pokoleń ludzi, którzy za nic mają Słowo Boże, czyniąc to, co drażni Boga, wymyślających innych bogów, nawet samych siebie mających za bogów lub uznających, że żadnego Boga nie ma. Od nich to wywodzą się złe czyny, bezprawne, krzywdzące. Takich dopada głóg i ubóstwo. „Nie słuchaliśmy Twoich przykazań, a Ty wydałeś nas na łup, niewolę i śmierć, na pośmiewisko i na szyderstwa, i na wzgardę u wszystkich narodów, wśród których nas rozproszyłeś” (Ks. Tobiasza (w) 3:4) I ludzie pytają gdzie jest w tym wszystkim Bóg? Przecież On jest i woła: „zawróćcie z waszych dróg grzesznych i przestrzegajcie poleceń moich i postanowień moich”. Bóg przestrzegał Izraelitów i dziś przestrzega, by ludzie słuchali Jego przykazań dla własnego dobra „I przestrzegałeś ich, by ich nawrócić do Twojego Prawa, lecz oni byli zuchwali i nie słuchali przykazań Twoich, i przeciw przepisom Twoim zgrzeszyli - przeciw tym, przez których wypełnienie zachowuje się życie. Odwrócili niesforne plecy, byli twardego karku i nieposłuszni” (Ks. Nehemiasza 9:29) Zarówno Izraelici, jak i ludzie żyjący w owych czasach, zamiast posłuchać ostrzeżeń Pana „oddali się czynieniu tego, co jest złe w oczach Pana, drażniąc Go”. Co wówczas robi Bóg? Wtedy Pan odrzucił całe potomstwo Izraela, poniżył je i wydał je w moc łupieżców, aż wreszcie odrzucił je od swego oblicza”.
                        Taki jest Bóg. Sprawiedliwy i Święty. Odrzuca od swego świętego i czystego oblicza nieposłusznych Mu ludzi, którzy świadomie brudzą się grzechem. W całej Biblii czytamy o tym, że Bóg chroni życie tych którzy przestrzegają Jego ustaw, natomiast krnąbrnych i nieposłusznych odsuwa sprzed swego oblicza.
                „Teraz więc liczne Twoje wyroki są prawdziwe, wykonane nade mną za moje grzechy, ponieważ nie wypełnialiśmy Twoich przykazań aniśmy nie chodzili w prawdzie przed Tobą(Ks. Tobiasza (w) 3:5)
                „Wszystkie ścieżki Pana - to łaskawość i wierność dla tych, co strzegą przymierza i Jego przykazań” (Ks. Psalmów 25:10)
                „Szczęśliwi, którzy strzegą przykazań, w każdym czasie czynią to, co sprawiedliwe” (Ks. Psalmów 106:3)
                „Lituje się nad tymi, którzy przyjmują Jego pouczenie i którzy się spieszą do Jego przykazań” (Mądrość Syracha (w) 18:14)
                „O Panie, Boże mój, wielki i straszliwy, który dochowujesz wiernie przymierza tym, co Ciebie kochają i przestrzegają Twoich przykazań” (Ks. Daniela 9:4)

1 komentarz:

  1. Jakkolwiek cytowane przez Ciebie fragmenty z ksiąg Tobiasza i Mądrości Syracha są "kompatybilne" z tym, co Bóg mówi do nas w całym swoim Słowie, to musimy pamiętać, że to tylko apokryfy, dodane do Biblii przez kościół katolicki wiele wieków po Chrystusie.

    OdpowiedzUsuń