środa, 29 sierpnia 2012

Do dwóch razy...


Ostatnio sporo czasu spędziłem rozmyślając nad wersetem 12 Psalmu 62 Jeden raz przemówił Bóg, A dwa razy to usłyszałem, Że moc należy do Boga. Właśnie wtedy przeczytałem na portalu społecznościowym wiadomość od nieznanej mi bliżej siostry o tym, jak to dwa razy usłyszała to, o czym Bóg mówił do niej wcześniej. Dotarło to do niej ponownie poprzez konkretne wydarzenie w jej życiu. Wtedy przypomniałem sobie, jak wiele razy Bóg tak samo dawał mnie szansę na ponowne usłyszenie Swojego Słowa.
Dlaczego Bóg postępuje w tak tajemniczy sposób? To pytanie którego nie powinniśmy zadawać, jeżeli uważamy się za uczniów Chrystusa. Wiem, że On na wszystko ma najlepsze sposoby, których dróg realizacji i zawiłości zazwyczaj nie rozumiem. Ale dziękuję Mu za to, że w ogóle chce przemawiać, a tym bardziej, że otwiera moje uszy tak, bym mógł to dwa razy usłyszeć. Widocznie tyle potrzeba. Oby tylko tyle było potrzeba, by nie musiał krzyczeć w sposób, który już nie byłby dla mnie przyjemny. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz